Zespół Williamsa trzecią z rzędu sesję kwalifikacyjną zakończył już na pierwszym segmencie. Nicholas Latifi znów miał problemy z utrzymaniem bolidu w ryzach, a Alex Albon został dotknięty przez awarię hamulców, przez co nawet nie ustanowił reprezentatywnego czasu okrążenia.
"Z pewnością była to trudna dla nas sesja. Musieliśmy zmierzyć się ze sporym wyzwaniem, bo pierwszy trening odbywał się w deszczowych warunkach, a kwalifikacje przy trochę mieszanych, co jednak nie zmienia faktu, że wszyscy mieli tak samo. Mój problem polega na tym, że wciąż nie jestem w stanie pojechać na absolutnym limicie i zmagam się z tym w suchych warunkach, więc można sobie wyobrazić co czuję, gdy tor robi się mokry. Dobrze było jednak mieć możliwość jazdy FW44 po takiej nawierzchni, bo na pewno w tym roku będziemy jeszcze wiele razy napotykać deszcz. Obyśmy w sprincie przebili się do przodu, żeby w niedzielę zacząć z dobrego pola."
Alex Albon, P20
"Niestety, mieliśmy problem z układem hamulcowym, przez co kwalifikacje zakończyły się dla nas przedwcześnie. Takie rzeczy się zdarzają i dziś wieczorem przeprowadzimy dogłębną analizę, aby zrozumieć, co poszło nie tak i jak to rozwiązać. Na szczęście jutrzejszy sprint zapewnia nam jakieś szanse na poprawę pozycji na starcie niedzielnego Grand Prix."
23.04.2022 11:47
0
ale to nie jest sprint kwalifikacyjny?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się